Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2005

Dystans całkowity:895.55 km (w terenie 220.00 km; 24.57%)
Czas w ruchu:34:18
Średnia prędkość:26.11 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:68.89 km i 2h 38m
Więcej statystyk

Trenażer (poziom 3) Pulsometr: Progi:

Wtorek, 27 września 2005 · Komentarze(0)
Trenażer (poziom 3) Pulsometr: Progi: 155/185 TM: 01:30:00 AVG: 164 AVG: 82% MAX: 180 IN: 01:28:30 BELOW: 00:01:30 ABOVE: 00:00:00 48g 932 kcal

Trenażer (poziom 2) Pulsometr: Progi:

Piątek, 23 września 2005 · Komentarze(0)
Trenażer (poziom 2) Pulsometr: Progi: 140/185 TM: 01:00:11 AVG: 169 AVG: 84% MAX: 192 33 g 652 kcal IN: 00:59:30 Below: 00:00:05 Above: 00:00:36

Przejażdżka góralem po szosieTRASA:

Niedziela, 18 września 2005 · Komentarze(0)
Przejażdżka góralem po szosieTRASA: Lublin - Zadębie - Mełgiew - Puchaczów - Cyców i powrót po śladach.Pulsometr (dane troche niepełne bo na początku zapomniałem go włączyć a potem podczas postoju zatrzymałem go i zapomniałem ponownie puścić :/) Progi: 135/180 TM: 02:55:39AVG: 161 MAX: 185 AVG: 80% 91 g 1715 kcal INZONE 02:41:34 BELOW 00:03:51 ABOVE 00:04:31

Troche jazdy po mieście,

Sobota, 17 września 2005 · Komentarze(0)
Troche jazdy po mieście, potem nad Zalew i kólko szosą wokół niego, potem znowu po mieście i do domu.

Przejażdżka góralem po szosie Pulsometr: Progi:

Czwartek, 15 września 2005 · Komentarze(0)
Przejażdżka góralem po szosie Pulsometr: Progi: 135/180 TM: 02:06:50 AVG: 147 AVG: 73% INZONE: 01:44:15 BELOW: 00:19:17 ABOVE: 00:03:18 62 g 1098 kcal

Szlakiem do Nałeczowa(a właściwie

Wtorek, 13 września 2005 · Komentarze(0)
Szlakiem do Nałeczowa(a właściwie to pod Nałeczów) a potem powrót bocznymi asfaltami (wojciechów itd) Pulsometr: Progi: 140\180 TM: 01:52:19 AVG: 165 AVG: 82% MAX: 184 INZONE 01:46:36 BELOW: 00:03:46 ABOVE: 00:01:54 61g 1172 kcal

Takie tam offroady... najpierw

Piątek, 9 września 2005 · Komentarze(0)
Takie tam offroady... najpierw Dąbrowa, potem kawałek zielonym szlakiem a potem tam gdzie oczy poniosły :D... jak zwykle nie obyło się bez jazdy przez pola :/ dobrze że zaorane nie było ;]. Troche wiało, no ale pierwsze Kolarskie Prawo Murphy'ego mówi "gdziekolwiek byś nie jechał to zawsze jest pod górę i pod wiatr" więc nic nowego.

Najpierw kilka spraw na mieście

Czwartek, 8 września 2005 · Komentarze(0)
Najpierw kilka spraw na mieście a potem przejazd przez Stary Gaj później troche wokół Zalewu Zemborzyckiego następnie odbicie na drugą stronę Dąbrowy przejazd kilkoma duktami, potem tama przy Zalewie i znowu w SG. Taki lajt na rozruszanie mięśni po wczorajszej wycieczce.

Lublin->Kijany->Ostrów Lubelski->Jezioro Miejskie--->troche

Środa, 7 września 2005 · Komentarze(0)
Lublin->Kijany->Ostrów Lubelski->Jezioro Miejskie--->troche offroadu po okolicznych lasach itd a potem powrót tą samą trasą do domu czyli Ostrów Lubelski->Kijany->Lublin Pulsometr: Progi: 120/170 TM: 03:39:49 AVG: 153 MAX: 205 (błąd pulsometru :/) 1994 kcal 111g 76% Inzone: 03:02:25 Below: 00:04:54 Above: 00:31:51